Gniew kobiet – siła, która zmienia zasady gry
Opublikowane przez Gulewicz Maria Magdalena w dniu
Gniew. Słowo pełne emocji, które przez lata kojarzono z czymś niebezpiecznym, niepożądanym, niewygodnym. Kobiety uczono, by go tłumiły, przekuwając w uśmiech i pokorę. Ale dziś gniew ma nową twarz. Nie jest już impulsywnym wybuchem – jest cichą, stanowczą siłą, która zmienia świat.
A jeśli miejsce ma znaczenie, to tegoroczne Women’s Fleet nie mogło odbyć się nigdzie indziej – tylko w Gniewie. Tam, gdzie nazwa miasta stała się symbolem zmiany, jaką niosą kobiety w przywództwie, zarządzaniu i biznesie. To już nie jest gniew pełen buntu – to gniew, który staje się ruchem.
Kobiety, które nie czekają
Już po raz trzeci miałam przywilej prowadzić warsztaty dla kobiet z branży flotowej. Każdego roku obserwuję, jak ewoluuje nie tylko ich wiedza i kompetencje, ale przede wszystkim ich postawa. Tym razem było inaczej. Nie widziałam kobiet, które muszą udowadniać swoją wartość. Widziałam kobiety, które ją znają.
Widziałam liderki, które nie boją się zajmować przestrzeni, ale też nie czują potrzeby walki o każdy centymetr. Kobiety, które rozumieją, że ich sukces nie jest zagrożeniem dla innych – jest drogowskazem. Bo prawdziwa zmiana zaczyna się wtedy, gdy odchodzimy od rywalizacji i zaczynamy budować wspólnotę. I właśnie to wydarzyło się w Gniewie.
Nowe zasady przywództwa
Przez lata świat biznesu mówił kobietom: chcesz odnieść sukces? Bądź jak mężczyzna. Mów głośniej. Rywalizuj. Graj ostro. Ale dziś wiemy już, że to fałszywa narracja. Świat nie potrzebuje więcej energii, która dzieli i konfrontuje. Potrzebuje mądrego zarządzania, które widzi więcej, dostrzega niuanse i buduje relacje.
I w tym kobiety są mistrzyniami. Wnoszą do zarządzania to, czego wciąż brakuje w tradycyjnych modelach przywództwa – intuicję, empatię i zdolność do tworzenia długofalowych strategii opartych nie tylko na liczbach, ale i na ludziach. Wiedzą, że dane są ważne, ale to relacje napędzają organizacje. Że sztuczna inteligencja zastąpi wiele rzeczy, ale nie umiejętność czytania emocji i łączenia kropek, które nie są jeszcze widoczne w excelu.
Transformacyjna siła kobiet
Nie, kobiety nie muszą już krzyczeć, by być słyszane. Nie muszą udowadniać, że zasługują na miejsce przy stole. One już tam są – i zmieniają sposób, w jaki ten stół wygląda.
W świecie, w którym wszystko pędzi, kobiety wprowadzają inną dynamikę – nie panikują, nie działają impulsywnie, nie podporządkowują się instynktowi „walcz lub uciekaj”. Zamiast tego stosują strategię „troszcz się i buduj więzi”. To dzięki temu ich zespoły są bardziej odporne na kryzysy, bardziej lojalne, bardziej zmotywowane.
To nie jest miękkie przywództwo. To przywództwo przyszłości.
Czy jesteś częścią tej zmiany?
Świat nie zmienia się sam. Zmieniają go ludzie, którzy mają odwagę działać. Kobiety, które już nie czekają na swoją kolej. Mężczyźni, którzy rozumieją, że różnorodność w przywództwie to nie moda, ale konieczność. Liderzy, którzy wiedzą, że można zarządzać inaczej – skuteczniej, mądrzej, odważniej.
Gniew, który kiedyś był tłumiony, stał się energią transformacji. Pytanie nie brzmi już: „czy kobiety zmieniają biznes?”. One już to robią.
Pytanie brzmi: gdzie w tym wszystkim jesteś Ty?